Przed chwilą jakaś dziennikarska małpa w TVP1 powiedziała w telewizorze za moimi plecami, że ostatni symboliczny skok Małysza i komercyjna imprezka, która odbyła się dzisiaj w Zakopcu to była...
OSTATNIA WIECZERZA ADAMA MAŁYSZA
Czy są w Polsce jeszcze jacyś Chrześcijanie?
Juz w Salonie 24 czytałem jak kibic idiota ("Harem" czy jakoś tak ) napisał o Małyszu per "KRÓL KRÓLÓW" ale rozumiem, że wariat czy dla odmiany debil, jak to w kibolskiej blogosferze często bywa.
To jest zupełnie niebywałe, że mnie ateuszowi takie teksty podnoszą włosy na pustym łbie a Chrzescijanie ziewają.
Musze chyba poszukać w internecie, gdzie w okolicy jest jakiś Meczet!
Jacku!
OdpowiedzUsuńTo w końcu skoczył czy nie?
Bo ja powtórkę oglądałam. A tam nie skoczył.
"Ostatnia wieczerza" powiedział jakiś tam?
Znaczy skoczył ale zszedł z tego świata?
I pewnie jeszcze męczeńsko?
Zgłupieć idzie:))
Pozdr
Podpowiednik sprawozdawcy sportowego :
OdpowiedzUsuń-Ostatni Mohikanin (J.F.Cooper)
-Ta ostatnia niedziela (M.Fogg)
-Ostatnie tango w Paryżu (B.Bertolucci)
-Ostateczne rozwiązanie (Eichmann/Hitler)
-Ostatni dzwonek (M.Łazarkiewicz)
-Ostatki (ludowe)
Pozdrawiam.