Pan Rymkiewicz, jako poeta ma dużo racji mówiąc Karnowszczakom, że nasze społeczeństwo dzieli się na kolaborantów i patriotów. Ale przyrodzona poetom delikatność, przeszkadza mu napisać rzecz oczywistą dla każdego, w miarę przytomnego Polaka.
Aby pozytywnie ocenić jakość, wskazanego przez pana Rymkiewicza podziału, należy najpierw wywalić na zupełny margines mniej więcej połowę dorosłej populacji, jako szczerych, nic nie rozumiejących durniów.
Reszta się zgadza.
Widząc w TV wyszczerzony ryj babskiej lub facetowatej harpii, której zadaniem jest, na przykład w sprawie tragedii smoleńskiej, przełamywanie dyskusji o możliwości rosyjskiej winy, gorączkową cieczką pytań o polską winę, która musi, po prostu - Musi przeważyć!
Brzytwa jest Ockhamem.
Brzytwa, brzytwą, ale co zrobić z szablą?
Czy to nie dziwne, że Polska – wolna z wolnych – rządzona jest przez niewolników? Bo demokracja?
PO to Istny Bobo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz