wtorek, 19 maja 2009

Jajo. ME 2012 w rugby?


Cały czas wmawiają człowiekowi, że ME będą w nogę, a tu nagle Grzegorz Lato, że jajo!
Co za jajo, się pytam?
Skąd jajo? Jajo, jak świat światem to była piłka do rugby!

( Już Noe grał w rugby, odkąd taki jeden niepoczciwy słoń włażąc do Arki, usiadł na jedynej posiadanej wówczas przez ludzkość piłce do nogi )

Powstaje pytanie: - Czy król strzelców sprzed ćwierćwiecza nie spędza zbyt wiele czasu przed lustrem?

Jakby tak się przyjrzeć jego fizjonomii, lekko przymykając prawe oko, coś podobnego do jaja można ujrzeć.
I niedawny senator SLD – też jajo w życiorysie!
I jeszcze jajo – pisanka!
Latem pisanka!
Lato letnią porą z jajem pisanką?
Toż to przysłowiowe „jajo Kolumba”!

Drugi wariant. Wycinanki łowickie. Jeszcze lepszy!
Wycinanki – nożyczki – fryzjer.
I znowu jesteśmy w domu.

A teraz ciekawostka o tym jak się news rozchodzi w naszych mediach:


Z „twittera” do mainstreamu w 18 godzin

18 godzin temu na „twisterze” Mistewicz zagaił tak:

„euro2012 szykuje się kolejna wpadka w promo Polski, logo turnieju euro2012 uefa/pzpn spopularyzuje na cały świat wzory łowickie i obciach!”

Po czterech godzinach Amelia Panuszko, urocza dziennikarka dziennika Polska donosi:

„jutro Polska The Times - "Lato chce, by jajo było znakiem Euro2012"
http://twitter.com/Panuszko


I faktycznie:

http://polskatimes.pl/fakty/kraj/118742,lato-chce-by-jajo-bylo-znakiem-euro,id,t.html

A teraz jest wszędzie – Na przykład tutaj:

http://www.tvn24.pl/-1,1600959,0,1,beda-jaja-z-euro-2012,wiadomosc.html

O czym to świadczy, nie wiem, ale źródło po źródle lekceważy poprzednie źródło.
Gdzie „twitter” panowie z TVN 24? Gdzie Mistewicz? Gdzie dzielna Panuszko? Gdzie Polska Times?

Takie czasy - nomen omen.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz