poniedziałek, 20 grudnia 2010

Łukaszenko zły

Od szesnastu lat rządzi Białorusią i jeszcze sobie porządzi. Szydzi z opozycji i brutalnie rozbija jej wiece oraz wyborcze protesty.
Szydzi i kpi, ponieważ odbywa się to wszystko w przytomności tak zwanych obserwatorów, którzy reprezentują potęgi w rodzaju UE.

Tymczasem jego gorliwi zwolennicy fałszują wybory. Tyle tylko, że gdyby nie fałszowali i tak by wygrał w pierwszej turze.
Nie siedzę w głowach Białorusinów „en masse” ani w żadnej białoruskiej pojedynczej głowie, toteż nie mam zamiaru wypowiadać się w ich imieniu. Nie podejmę się też wyłuszczania przytomnym, co jest lepsze dla Polski? Co jest lepsze?

Przeczytałem dzisiaj, że to wstyd dla Polski, bo skoro graniczymy to w pewnym sensie akceptując, dopuszczamy. Czyli mój but na twarzy białoruskiego opozycjonisty?
Pomijając już militaria Białej Rusi, przypominam, że maleńka Kuba leży o mistrzowski rzut beretem od mocarstwa i jakoś komusze skurwysyny czują się tam dobrze und w sosie. Brak demokratycznej energii w elektrycznej dupce USA?

Mamy zbawiać Świat wpieprzając się naszym sąsiadom, Białorusinom się wpieprzając pomiędzy wódkę a zakąskę? A dlaczego, że spytam?

Po to, by władze objęła Rosyjska agentura? To ma być naszym celem?
Przy odrobinie szczęścia mielibyśmy agenturę USA przy władzy i oczywisty konflikt z Rosyjską.

O, to jest nam akurat potrzebne gdy kocmołuchy i inne kopciuszki nami rządzą.

Napiszę o tryumfatorze. To prymitywne ruskie „kniaziątko” Jakiś horrendalny potomek typów spod ciemnej gwiazdy w rodzaju księcia Witolda czy innego Świdrygiełły, że o Jagielle nie wspomnę.

Wszystko okraszone sowieckimi metodami, które, by prawdę napisać, w wykonaniu Łukaszenki są dość łagodne, a nawet momentami bywają parodią sowieckiej przemocy.

Łukaszenko miast błąkać się w labiryncie światowej polityki, tylko udaje, że do niego wszedł. Niby wszedł a tak naprawdę siedzi na kamieniu i spożywa cebulę krojąc ją w cieniuteniunieczkie plasterki i posypując te smaki solą z papierka.

Podają mu ludzie zagraniczni przykłady „kolorowych rewolucji” a on się tylko śmieje.
Jedyna brutalna siła, która może zrzucić mu wraz z głową koronę samodzierżawcy nazywa się Rosja.

Naprawdę chcielibyście tego?

Jakieś UE, OBWE, NATO czy inne ONZ, Prezydent Łukaszenko ma oczywiście w dupie, widząc, że to banda płaszczących się mięczaków.

Być może przejmowałbym się białoruską zawieruchą dziesięć lat temu. Raz, że byłem młodszy a dwa, że jeszcze wierzyłem ( chwilami ) w to ględzenie o prawach człowieka.

Prawa człowieka – Tak, ale którego człowieka?

5 komentarzy:

  1. Jacku,
    Co znaczy "zero komentarze"?
    Powiem Ci szczerze - Białoruś mi dynda.
    Sztuczne państwo.Wydane na łup Lukaszenki.
    "Batiuszki" ,który bedzie się trzymał tak długo ,póki nie dorośnie jego syn, by przejać schedę.
    Wsółczuję ichniejszym dysydentom , którzy starają się tchnąć ducha w schłopiały lud.
    Własne państwo.
    Z całym szacunkiem - mieli kiedy takie?
    Opozycji chodzi o to , by żyć lepiej. Europejsko , demokratycznie.
    Niestety nie mają żadnego "mitu założycielskiego" ,że o tradycji nie wspomnę:)
    Teraz obrywając od milicji , tworzą "mit założycielski". To jeszcze potrwa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Marto,

    piszesz, że na Białorusi społeczeństwo schłopiałe. A u nas jakie, że spytam?
    Chyba jeszcze gorsze, skoro sobie tę ryżą parodię białoruskiego batki samo wybrało na szefa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Marto
    No może całkiem własnego to nie mieli ale wielka Litwa byli, a nasi przodkowie spolszczyli im elitę a o resztę niewiele dbali.
    Tyle tylko, że schłopienie to w dzisiejszym świecie raczej korzyść a szlachectwo fuma i kaprys.
    Nic to. Pozdro

    OdpowiedzUsuń
  4. Jacku!
    Zajrzałam ,żeby złożyć życzenia Tobie , Aldze i dzieciom.
    Wesołych Świąt:)
    Coś Ci jeszcze dorzucę w temacie Łukaszenki.
    Przed chwilą widziałam w TV jak Lukaszenko grzmiał: "I ci ludzie chcieli zostać prezydentami! Jaki z niego prezydent!? Ledwo w mordę dostał a już jęczy na cały świat!":))
    Jeszcze raz zdrowia i radości życzę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna wypowiedź w duchu samodzierżawia.
    Zdrowia i szczęścia życzymy, ale coś się jeszcze napisze, tym bardziej, że kram już zamknęliśmy.

    OdpowiedzUsuń