czwartek, 27 maja 2010

Bojkot 3 - Zabijcie ten lęk!

Nasze elity medialne i intelektualne próbując dotrzymać kroku Michnikowi, Oleksemu czy innemu Wajdzie, jakoś się zakałapućkały i przepaliły. Niby są, bo trzeba jakoś zaopatrywać je w kasę, ale tak po prawdzie to gówno mamy nie media czy elity.

Dziady, gbury, alkoholicy albo dla odmiany analfabeci. Słabo, jednym słowem!
Po cholerę komu przepalona żarówka?
Ale ja nie o tym.
Obiecałem wytrwałym czytelnikom, że podam publicznie sposób na bojkotowanie mediów, które tak czy tak mamy w „wielkim poważaniu”
Mój bojkot jest słabiacki, ponieważ jak wspomniałem w poprzednich tekstach nie oglądam i nie czytam byle gówna. Bojkot.będzie polegał na tym, że:
- nie będę linkował z plugawych źródeł
- nie będę cytował za ich pośrednictwem
- nie będę wymieniał nazw ich medialnych spółeczek
- nie będę wchodził w dyskusje z ich pracownikami
- nie będę szlajał się po ich zasranych portalach w rodzaju Onetu!
A wszystko po to, by mój prawnuk kiedyś nie powiedział przy obiedzie, że jego pradziadek ze zdrajcami gadał.
Dziennikarzy, polityków i celebrytów zaganiających publikę pod Sowiecką kuratelę będę traktował „per noga” czyli po dziecinnemu.
Skończyło się pisanie o Wajdzie – Będzie „Wajduś” albo ekstremalnie „Srajduś”
Zamiast Olbrychskiego – „Olbyniek”
Zamiast Bartoszewskiego – „ Bubuś”
Zamiast Kutza – „Pucuś”

Żeby nie mnożyć przykładów, będę pisząc teksty hołotkę zdrabniał, bo to jest jeden z dwóch sposobów by z nimi walczyć. Drugi sposób to śmiech.
Tyle, że ten drugi sposób jest jak obosieczny miecz. Za co nie złapiesz – krwawisz.
Tak naprawdę, to z czego się śmiejemy?
Że szczerego idiotę, większość Polaków chce uczynić prezydentem? Że "rządzik" klękający przed potwornym, splamionym krwią Kacapem, kagebowskim śmieciem - Putinem nadal dla wielu jest rządem liberalnym...O cholera!
Że takie pojęcia jak: prawda, wolność, patriotyzm czy zwyczajnie „Polska” stały się nagle dla rządzących pojęciami abstrakcyjnymi, niegodnymi uwagi.
Dla mnie, choć jestem nikim te pojęcia są ważne i dlatego w swoim malutkim, skromnym, a dla wrogów śmiesznym zakresie rozpoczynam bojkot.
Nie linkuj medialnego gówna!
Nie dyskutuj z byle zdrajcą!
Wyśmiewaj łobuzów i sprzedawczyków!
Olewaj blogi promujące narodową zdradę!

Bojkotuj sukinsynów gdzie możesz i jak możesz, ale jednocześnie wecuj szablę albo inne ostrze które posiadasz. Tylko nie przychodź tu z łyżką i wielka kieszenią, bo od tego mamy nasz Tusiowy "rządzik" - Zdrabniam, aby być konsekwentnym!

2 komentarze:

  1. Zamiast Bubusia proponuję "podrygujący Władzio".
    Gdzieś to widziałem i mi bardzo przypadło do gustu.

    Pozdr

    JK

    OdpowiedzUsuń
  2. "Podrygujący Władzio - przyznaję jest więcej niż niezły! Dla fachowców skojarzenie z przecudnym "Małym Władziem"

    OdpowiedzUsuń