poniedziałek, 3 stycznia 2011

Tuska będą obalać!

Nie mam zamiaru się z tego cieszyć, ponieważ do władzy pchają się tacy, przy których Tusk to jest sam świątobliwy cadyk!

10 komentarzy:

  1. Jacku,
    Pewno ,że będą.
    Właśnie obejrzałam TVN24.
    Tusk się okazał tak nieudolny ,że rozwala "żywiciela" ( to termin medyczny ,dotyczący pasożytów).
    Im nie chodzi o to ,żeby "żywiciela" zniszczyć, tylko o to ,by również ich zstępni (termin prawniczy) , się również mieli czym pożywić.
    Te "terminy" podaję oczywiście dla jaj:))
    Pozdr

    OdpowiedzUsuń
  2. Wysłanie komentarza tutaj , to "droga przez mękę".
    Ponownie "pozdr"

    OdpowiedzUsuń
  3. ...raczej świętojebliwy, a nie świętobliwy cadyk. Taki "Bad Tzaddik" z koszernych pornoli :D

    A operacja "Nowa Partia Zewnętrzna" jest w planach UBekistanu już co najmniej od początku 2009 r. Pisał o tym już wtedy Darski.

    OdpowiedzUsuń
  4. Marto, Marto!
    Czemu przez mękę? Wybierasz 'konto google" i śluuups!
    Pozdro

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaszczurze

    Ano, próbowali i próbują. Pamiętasz mega wydarzenie czyli reaktywację SD?
    Tylko im się elektorat zaciął i ciągle kocha PO, ale wystarczy poczytać internetowe strony GWyba by zauważyć, że zaczyna się ruch w interesie

    OdpowiedzUsuń
  6. oj, Jarecki, jak nie lubię, kiedy ty masz rację, no ale tak to już jest, że potomstwem kurew i złodziei są megakurwy i turbozłodzieje.
    Ciekawość, czy im się to uda tym razem?
    No i nie tylko na stronach gazownika, ale i w całym ajtijaju jak się poczyta komentarze, to już jest totalny wkurw na Tuska.
    I ciekawostka przyrodnicza- na sylwestra, imprezę moja koleżanka organizowała w takiej knajpie nieopodal, całe nasze jeszcze szkolne towarzycho się zlazło- vis a vis siedzi taki jeden koleś i sobie gadamy. Nie da się w Polsce nie gadać o polityce, bo ona się wciska wszędzie, w kazdy aspekt życia, więc gadka automatycznie schodzi gdzieś w tym kierunku i facet mi mówi tak- ja się przyznaję, że ja na nich głosowałem, ale już tego nigdy więcej nie zrobię. Pytam, to na kogo głos przeniesie? Na komuchó, na kmieci, na Kluzikową?
    A on mi mówi tak, że ani na komuchów ani na kmieci, bo przecież poruta i będzie się zastanawiał nad Kluzikowa i PiS i da na tych, którzy mają większe szanse, bo tu już o nic innego nie idzie, tylko żeby to bydło odsunąć od koryta.
    A to jest pocieszające bardzo.
    No ale on nie był z tych sfanatyzowanych, tylko z tych, którzy zapierdalają z nosem przyziemi i to co wiedza, wiedzą z tivi.

    OdpowiedzUsuń
  7. Arturze

    Przecież to jasne , że idzie dym, ale z takich "przechuj" i ofiary muszą zostać złożone, przy takim kalibrze lud nie zadowoli się byle czym.
    Nie tylko w aitłaju ale przecież sam Tusk już się kapnął i wrzeszczy jaki to z niego twardziel. Cóż za metafory! A z nim gwardia przyboczna w chórze. Najwierniejsi.
    A mendy macają od dwóch lat i widzą, że niczego nowego nie da się wystawić do zawodów.
    Nastapi ha ha ha - powrót do korzeni und obywatelskośći PO a winni pójdą precz na czele z Donaldem.
    Jak w Chinach ludowych - dosłownie. Że wypaczyli idee, że dwór, że brak komunikacji z dołami, że to nie my a on...i tak dalej. Stara śpiewka na którą da się nabrać duża część lemingowatych. Może Olechowski powróci na białym koniu?

    OdpowiedzUsuń
  8. Cholera wie, czy powróci, ale ten manerw, któryś opisał, będą realizować na bank. Przecież tu jest wzorem partia matuszka PZPR i okresowe rozliczanie błedów i wypaczeń.
    Tyle, że to chyba nic nie da, bo mamy repetę z końcówki komuny, kiedy stara gwardia nie miała zielonego pojęcia jak temat ogarnąć i tylko marzyła o tym, żeby nie było wieszania.
    A ja się o to wieszanie modlę dzień w dzień.

    OdpowiedzUsuń
  9. Spoko. Skończy się jak zwykle czyli niczym. Jak chłopaki wrócą z roboty powieszą garnitury w szafach.
    Fakt, że stara gwardia nie ma pojęcia co robić bo się cholernie zestarzała. I publika już nie ta!

    OdpowiedzUsuń
  10. Panie Jacku,

    Ano właśnie, SD to był punkt kulminacyjny, tyle że projekt nie wypalił. Ale wpierw była "Polska XXI" czy cóś takiego (nazwa jak komitet Kononowicza;)).

    Ja bym się obawiał "opcji rumuńskiej" - czyli obalenia Tuska bezpośrednio przez Ubekistan. Balony próbne puszczane są od 2008 roku w postaci jaczejek typu "Pro Militio".

    Btw - przypominam pacyfikację KDT, kiedy przez pierwsze parę h Tusk Vision Network Putina pokazywało dobroć zomowców od Zubrzyckiego. Przez parę tygodni przedtem było chyba o SD najgłośniej.

    OdpowiedzUsuń