poniedziałek, 25 października 2010

Dawkins wkręcony w ufologiczny kreacjonizm

Kiedy dzisiaj pewien dobrodziej umieścił link do tego filmiku na twitterze sądziłem, że to kolejny skecz Montolków, że za chwilę John Cleese zdejmie maskę i zrobi: "ha ha"

A tak się milusińscy wrogowie religii napinają panem profesorem Dawkinsem!

Tymczasem widzimy jak prowadzący robi pana Dawkinsa w balona używając dziecinnych wręcz chwytów. W dawnych, pradawnych blogerskich czasach wywołałem w Salonie24 bardzo poważną dyskusję, chwilami przechodzącą w awanturę, twierdzeniem, że Dawkins to typowy pseudouczony. wtedy wyszedłem od nieszczęsnej socjobiologii, ale teraz to nawet nie ma o czym pisać.

Wystarczy przeczytać pisaną - co nieco dziwne u ateistów - na klęczkach notkę w wikipedii by łatwo wychwycić wszystkie charakterystyczne cechy pseudouczonego.

Ludu Dawidowy! Jeśli to co usłyszycie na zamieszczonym poniżej filmiku mówi jeden z najwybitniejszych na świecie, bez mała najbardziej wpływowy intelektualista, nie mogę powstrzymać się przed zakrzyknięciem:

- Panie, miej nas w swojej opiece!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz