Dziesięć sprytnych wampirzątek
Jadło obiad w Magdalence,
Wtem się jedno zakrztusiło -
I zostało tylko dziewięć.
Dziewięć sprytnych wampirzątek
Poszło spać po nocnej zmianie,
Ale jedno z nich zaspało -
I zostało tylko osiem.
Rzekło osiem wampirzątek:
Ach, ta Czerska – to jest Eden,
Jedno z nich się osiedliło -
I zostało tylko siedem.
Siedem sprytnych wampirzątek
Akta bezpieki chciało zgnieść;
Jedno się rąbnęło w głowę -
I zostało tylko sześć.
Sześć sprytniutkich wampirzątek
Na miód sławy miało chęć,
Jedno z nich ukłuła przeszłość -
I zostało tylko pięć.
Pięć sprytniutkich wampirzątek
Adwokackiej chce kariery.
Jedno się odziało w togę -
I zostały tylko cztery.
Cztery sprytne wampirzątka
Brzegiem morza sobie szły,
Jedno połknął śledź czerwony -
I zostały tylko trzy.
Trzy sprytniutkie wampirzątka
Poszły w las pewnego dnia;
Jedno poturbował kaczor -
I zostały tylko dwa.
Dwu sprytniutkim wampirzątkom
W słońcu minki coraz rzedną...
Jedno zmarło z porażenia -
I zostało tylko jedno.
Jedno sprytne wampirzątko
Poszło teraz w cichy kątek,
Gdzie się z żalu powiesiło -
Ot, i koniec wampirzątek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz