środa, 28 lipca 2010

Portret Bronisława Komorowskiego zawiśnie w każdej ambasadzie?

Dobry pomysł!

Już sama niekompetencja i zachowanie na poziomie Trolla nie odstarasza interesantów?
Koniecznie powieście też w konsulatach, szkołach publicznych, żłobkach, na komisariatach, w sądach i oczywiście na uniwersytetach.

W ogóle zacznijcie wieszać bo bez wieszania, choćby portretów, nic nie będzie.

Taki lajf

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz