poniedziałek, 28 czerwca 2010

Wszyscy przyjaciele i krewni królika

Marek Borowski deklaruje, że zagłosuję w drugiej turze na Komorowskiego!

Czyli lewica glosuje na liberała??? Bo nawołuje, a jakże by na niego oddali głos wszyscy lewicowcy.

Co to oznacza?

Czym kieruje się przywódca niewydarzonej Socjaldemokracji Polskiej?

Ano tym, że podobno Kaczyński budował Polskę klerykalną z ojcem Rydzykiem do spółki?
Ze zamordował własnymi rękami tow. Blidę.
Apeluje też do Napieralskiego, by jego barany w drugiej turze zagnał do redyku Komorowskiego. Motywuje to tym, że to ważne dla rozwoju lewicy w Polsce!

Czy to nie parodia?

Potem czytam, że p. Anna Komorowska włączając się do kampanii prezydenckiej męża, rozmawia z kobietami o ich „bolączkach”. Boże, toż to PRL bis, jakbym przeżyła deja – wu.

Znaczy, ona już prawie jest pewna, że będzie „strażniczką żyrandola”. Chce iść w ślady Joli K.??

Co tym razem nam będzie serwować do jedzenia widelcem? Co poda na obiad, gdy przyjdą wszyscy przyjaciele i krewni „królika”.

Apeluje do tych którzy wciąż niezdecydowani, Kaczyński to jedyna alternatywa!

A, to, że może nie do końca nam odpowiada?

Nie ma ludzi idealnych, ale to co prezentuje platforma z pretendentem do prezydentury, to parodia Polski.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz