środa, 29 lipca 2009

Hamsuna do małpiej klatki Pounda! Barbur dyryguje orkiestrą nienawiści w Salonie 24






























Nic nie mam do Eli Barbura. Dureń i prowokator, chociaż izraelski prawicowiec. Jakiś tam pisarczyk z Salonu24. Trzecia liga.
Ezra Pond w małpiej klatce wystawiony ku pokrzepieniu gawiedzi. To raduje jego serduszko. Pound kiedyś napisał:

„ Mój Cyd pogalopował do Burgos
Do ćwiekowanej bramy miedzy basztami dwiema
Uderzył koniuszkiem kopii i wychynęło dziecię
Una nina de nueve anos”

Ale dzisiaj ten Barbur, ten dziwny ananas nasmarował tekst, oburzając się, że Norwegowie planują świętowanie 150 rocznicy urodzin Knuta Hamsuna.
Co ma Barbur do Norwegów nie wiem? Pewnie to samo, co do Polaków, ale mój gniew nie jest skierowany przeciwko Barburowi.

Barbur napisał tak:

„Hamsuna po wojnie trzeba było wtrącić w klatkę po gorylu - tak jak Amerykanie zrozbili z Poundem, pokazując go na rynku w Pizie”

Ezra Pound z kolei napisał tak:

„ I słyszeliśmy faunów, jak łajali Proteuszowi
w zapachu siana pod oliwkami
I żaby jak śpiewały przeciwko faunom
W półmroku
I…”

Tak pisał Ezra Pound.
Śmiech mnie ogarnia na samą myśl o tym wydarzeniu. O wydarzeniu haniebnym i obrzydliwym do granic liberalnej przyzwoitiości.

Amerykańskie prymitywy niczym kacapy zamknęli poetę w klatce i wystawili na widok publiczny jak zwierze. Ach, gdyby go rozstrzelali nie byłoby tego tekstu. często strzela się do poetów, ale poetę zamykać w klatce?

To, czy oszalał, czy może rząd USA trzymał go przez 12 lat w zakładzie psychiatrycznym by go chronić przed karą, nie obchodzi mnie nic a nic.
Jedna rzecz. Ezra Pound nie był konstruktorem rakiet balistycznych. Tyle to nawet Barbur wie. To i wylądował w "psychuszkach" by leberalne USA. Bywa i tak.

Czy komuś może strzelić do głowy pomysł by obwozić w klatce po jarmarkach naszą noblistkę, panią Wisławę Szymborską z powodu jej intelektualnego flirtu z komunistycznymi mordercami?
Gdyby ktoś wpadł na taki pomysł, deklaruję się, że osobiście rozwalę mu jego pusty łeb.

A tutaj, proszę bardzo! Na szczycie Salonu24 administratorzy wkleją Barbura, który dokładnie to samo napisał!

Mało tego. Wedle pana dzikusa powinniśmy się przy okazji wyrzec …

„Inaczej wytłumaczyć się tego nie da. Przykładów „zoologicznego” antysemityzmu, wyznawanego i rozpowszechnianego przez czołowych myślicieli i twórców europejskich (od Marcina Lutra, poprzez księdza Skargę i Staszica, aż do Fiodora Dostojewskiego) nie brakowało też przecież w czasach, mocno poprzedzajacych salwy z Furory”


Jeszcze raz podkreślam, ze nic nie mam do Barbura. Nie muszę chyba śledzić każdego grafomana smarującego coś w necie.

Mój gniew sięga wyżej. Sięga administratorów i właścicieli Salonu 24. Moje pytanie jest bardzo proste i brzmi tak:

Kto i dlaczego promuje tego prowokatora?

Nigdy bym go nie zaczepił gdyby gość nie udawał pisarza.
Do dziennikarzy czy innych niesklasyfikowanych oszołomów mam stosunek pobłażliwy, ale facet podający się za pisarza, który chętnie widziałby jednego z najlepszych prozaików dwudziestego wieku w klatce, obwożonego ku uciesze gawiedzi.

Nie, to przekracza moje zdolności pojmowania. Dlatego cieszę się, że odszedłem z miejsca gdzie taki typek jest promowany. Nawet nie komentuję.
Dość!
Przy okazji ogłaszam, że tracę serce do wszystkich, którzy tam piszą i komentują dopóki promowane są tam takie typki jak Eli Barbur!
Dzicz.
Pieprzona, prymitywna dzicz!

Zakończę jak na Europejczyka przystało, fragmentem wiersza Yeats’a zatytułowanego

„Wyspa na jeziorze”

Wstanę teraz, by pójść ku wyspie Innisfree
Chatka z gliny i łóz na środku wyspy stanie
W dziewięciu rzędach groch i ul i pszczoły i
Mieszkanie będę miał na pełnej pszczół polanie

I znajdę spokój tam, gdzie świerszczy śpiewny gwar,
Spokój z poranka mgieł powoli spłynie w końcu
Północ tam zawsze lśni, błyszczy południa żar
A purpurowy zmierzch pełen jest skrzydeł dzwonków


Wstanę teraz, by pójść, bo słyszę fali głos….”

Nie znacie, prawda? To poznajcie zamiast ślęczeć nad grafomanami w stylu Barbura. Oni korzystają z waszej, mili moi, niewiedzy. Takim jak on, pasują tu stepy Azji.
A tu niespodzianka! Trzeba zasuwać kilka tysięcy kilometrów dalej.

Do Chin!

Nie jest chyba przypadkiem, że Ezra Pound tak znakomicie tłumaczył chińską poezję.
Problem jest tylko w tym, panie Barbur, że Chincyki trzymają się mocno!
A ja, Jacek Jarecki jakoś nie pałam pragnieniem by być dla pana „Chincykiem”
Bywa i tak.

12 komentarzy:

  1. No bo jest czerwony i wszystko niestety ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czołem Młody!
    Uważaj z kim się w necie "prowadzasz" Nie żebym coś sugerował, ale wśród dziennikarzy jest wiele zwykłych prosiaków. Pozdro
    A Barbur? Takimi jak on to ja sobie czyszczę fajkę bo "niezbędnik zgubiłem" I tak też bywa.


    Chcesz uczciwości, trzym się kl.

    OdpowiedzUsuń
  3. Triariusie miły... chcesz to masz ++ ( dwa plusy ) Chyba sie stane złym człowiekiem i zacznę napieprzać ludzi którzy zabawiają się w S@$.
    News. Iwona odchodzi!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie ode mnie tylko z idiotycznego salonu24~ Niech się tam lewizna młóci do woli! :))) Pozdro

    OdpowiedzUsuń
  5. KL to dla mnie coś jak kumpel :) Jasia lubię, mimo wszystko. W Wa-wie mi bardzo pomógł :) On na blogu jest menda :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No widzisz Jacku Jarecki!
    Jak ludzie chcą pogadać z Człowiekiem,to tylko tutaj:)
    Rzuciłam "perły przed wieprze do tego Osieckiego" (chyba mi odbiło) na temat jak twierdził "nurzania się w martyrologii",na blogu
    Leskiego.Teraz żałuję.
    Młody dziś trochę oberwał.
    A Barbura to omijam,sprawia wrażenie,że jest wściekły,że musi pisać .Ktoś mu kazał:))
    POzdrowienia.
    Tu gdzieś z boku jest Twój mail,jakby coś "tajnego",to można ?

    OdpowiedzUsuń
  7. Marto jasne, że można, po to mail tu jest.

    OdpowiedzUsuń
  8. i jasne, że Hamsun jest wspaniały, Pound też.

    OdpowiedzUsuń
  9. Tiger stawia plusy,bo na papierze oszczędza :p
    (muszę go trochę poszczypać) jak się mocno na mnie wkur.....To pewnie znów coś fajnego wysmaży
    ps.kiedyś trochę bywałem na S24,ale nie lubię
    "galopki"!
    życzę dobrej nocy!
    hej

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej Jacku Jarecki!
    Wiem nudna jestem... fajnie, że tu jesteś :) Salon jaki jest każdy widzi. Dopóty porządni ludzie tacy jak ty i Iwona tam pisaliście to po prostu ich uwiarygadnialiście. Mam wrażenie, że takie było założenie, przez dwa lata pokazać portal jako niby zrównoważony i niezależny a jak już się szara masa o tym dowie, że to takie fajne, obiektywne miejsce to dawaj barbura i inną czerwoną swołocz na sg, dzień i noc. Podobnie jak marta.luter Barbura omijam, Osieckeigo uważam za bezczelnego cwaniaka (bo to niemożliwe, żeby dziennikarz był taki głupi) a do Leskeigo zanim przeczytałam setkę jego wpisów to nawet szacunek miałam za to jakiego go znałam z TV, ale to było dawno temu...
    Ciągle na salonie jest kilka porządnych osób, ale walka z czerwoną propagandą ma chyba mały sens jeżeli sędzia (administracja s24) wie jaki będzie wynik meczu.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń